Drugi dzień turnieju Kyūshū Bashō przyniósł kibicom solidną dawkę emocji i potwierdził, że walka o zwycięstwo w listopadowym turnieju będzie niezwykle wyrównana.
Najwięcej uwagi przyciągnęły pojedynki dwóch yokozuna.
Ōnosato (Yokozuna) pokonał Kirishimę (Komusubi), zdecydowanie dominując od pierwszego kontaktu. Po pewnym migi-yotsu Japończyk przeszedł do stabilnego chwytu na mawashi i zamknął walkę mocnym yorikiri. To drugie zwycięstwo z rzędu – Ōnosato utrzymuje perfekcyjny bilans 2–0 i potwierdza status głównego faworyta do tytułu.
Drugi yokozuna, Hōshōryū, który przegrał niespodziewanie pierwszego dnia, wrócił do gry efektownie. W dzisiejszym pojedynku pokonał Wakatakakage (Maegashira 1). Mongol wykonał szybkie zejście i dynamiczny tsukiotoshi, nie dając rywalowi szans na zbudowanie pozycji. Wynik dnia: 1–1, a Hōshōryū wysłał jasny sygnał, że nie zamierza oglądać pleców Ōnosato.
W bardzo ciekawym pojedynku Aonishiki (Sekiwake) wygrał z Abi (Komusubi). Zastosował agresywne tsuppari, wypychając Abi poza dohyo oshidashi. Nowy sekiwake pokazuje, że jego awans nie był przypadkiem i po dwóch dniach ma 2–0.
Z kolei Kotonosakura (Ozeki) przegrał z Tobizaru (Maegashira 3). Ozeki próbował przejąć kontrolę w klinczu, lecz Tobizaru wykorzystał swoją mobilność — szybkie zejście i kontratak hatakikomi zaskoczyły wyraźnie osłabionego kolanami ozeki.











