W Nagoi zawsze dramatycznie.

W Nagoi zawsze dramatycznie.

Pierwszy turniej w Nagoi odbył się w 1958 roku i wygrał shin Yokozuna Wakanohana Kanji, który miał dobrą passę, zapewniając sobie trzecie z rzędu yusho. Jego wielki rywal, Yokozuna Tochinishiki, wygrał turniej w następnym roku, pomimo otrzymania wiadomości o śmierci swojego ojca, który 14 dnia został śmiertelnie potrącony przez ciężarówkę. Tochinishiki pokonał Wakanohanę na senshuraku i zdobył zensho.

Rok później szef stajni Tochinishiki nagle zmarł, pozostawiając go, aby został głównym oyakata stajni Kasugano, będąc jeszcze aktywnym zapaśnikiem (praktyka nie jest już dozwolona). Obaj zostali prezesami Japońskiego Stowarzyszenia Sumo – Tochinishiki od 1974 do 1988, co czyni go najdłużej urzędującym przewodniczącym – a Wakanohana od 1988 do 1992.

Na ostatnim turnieju Wakanohany jako prezes wręczył Puchar Cesarza swojemu siostrzeńcowi i przyszłemu yokozunie, Takahanadzie, który w wieku 19 lat i pięciu miesięcy został najmłodszym w historii zwycięzcą turnieju najwyższej klasy rozgrywkowej.

Zeszłorocznym zwycięzcą Nagoi został Hoshoryu, który stoczył i wygrał dwa mecze 15. dnia, aby złapać swojego pierwszego yusho i zapewnić sobie awans do ozeki. 21 lat wcześniej wujek Hoshoryu, Asashoryu, został ozeki po zebraniu kolejnych rekordów 11–4, 11–4 i 12–3. Wszystko w Nagoi.