W dniu 27 marca 2024 r. Zarząd Japońskiego Stowarzyszenia Sumo głosował za ponownym zatwierdzeniem Hakkaku na jego prezesa. Co nastąpiło zgodnie z oczekiwaniami. Dla wielu zaskoczeniem była jednak degradacja Oyakaty Shibatayamy (byłego yokozuny Onokuni), który miał zostać mianowany na stanowisko dyrektora wykonawczego. Zamiast tego Shibatayama został zdegradowany na stanowisko dyrektora szkoły sumo. Co spowodowało tak dramatyczny spadek Shibatayamy?

Po pierwsze we wrześniu 2023 r. odkryto, że Tetsuji Miyata, szef biura administracyjnego i bliski współpracownik prezesa Hakkaku, dopuścił się nękania podwładnych i odmawiania pracownikom wynagrodzenia za nadgodziny. Miyata został zawieszony na miesiąc, a NSK rozpoczęło zwrot niezapłaconych kwot. Shibatayama poparł roszczenia pracowników i zakwestionował łagodną reakcję Hakkaku wobec swojego przyjaciela Miyaty.

Po drugie w kwietniu 2024 r. stajnia Miyagino została zamknięta z powodu problemów związanych ze skandalem dotyczącym znęcania się przez Hokuseiho. Shibatayama uważał, że dyskusje zarządu na ten temat, które obejmowały ukaranie Miyagino Oyakaty (byłego yokozunę Hakuho) i przeniesienie wszystkich rikishi do innej heya, nie zostały przeprowadzone dobrze i bezstronnie. Według doniesień Shibatayama zaczął podejrzewać, że Hakkaku nie może w sposób niezawodny nadzorować problemów w stowarzyszeniu ze względu na słuchaniu jedynie opinii swoich bliskich współpracowników. „W zarządzie stowarzyszeniu narasta strach ze względu na sposób, w jaki próbuje się uciszyć sprzeciw” – powiedział Shibatayama.